Polacy coraz częściej sięgają po piwa niszowe, lokalne i marki premium. Nie brakuje też smakoszy, którzy sami je warzą
Piwo stanowi blisko połowę sprzedaży alkoholu w Polsce. Prawie 90 proc. Polaków przynajmniej raz w ciągu roku sięgnęło po ten napój – wynika z badań KPMG. Konsumenci coraz częściej szukają nowych, oryginalnych smaków, są otwarci na nowości i sięgają po piwa z górnej półki. Wśród amatorów tego trunku nie brakuje również tych, którzy sami go warzą. W ramach tegorocznego konkursu Grand Champion Birofilia Grupy Żywiec ponad 270 piwowarów zgłosiło 750 różnych gatunków piw własnej produkcji.
W 2005 roku udział piwa produkowanego metodą przemysłową w krajowym torcie spożycia wynosił ponad 95 proc. Obecnie szacowany jest na ok. 85 proc. Z badań KPMG wynika, że polscy piwosze coraz częściej sięgają po piwa premium, lokalne czy niszowe, są otwarci na nowinki i innowacje.
– W naszym portfolio jest dwanaście stylów piwa, najwięcej na polskim rynku – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Katarzyna Antoniszewska z Grupy Żywiec. – Zależy nam na tym, żeby szerzyć kulturę picia piwa. Chcemy pokazywać style, ich różnorodność, tak aby polski konsument miał szansę spróbować różnych stylów i przekonał się, że pasują one mężczyznom, jak i kobietom. Bo obecnie rynek polski, choć rozwija się szybko, nadal jest wąski w porównaniu z niektórymi rynkami zagranicznymi.
Popularyzacji nowych smaków mają służyć organizowane przez Grupę Żywiec wydarzenia: Festiwal Birofilia i Konkurs Piw Domowych, w którym walczy się o tytuł Grand Champion Birofila.
– Festiwal to wydarzenie unikalne na skalę europejską – mówi Antoniszewska. – Co roku domowi piwowarzy zgłaszają do konkursu swoje piwa warzone w domu na bardzo małą skalę, bo około 30-50 litrów, a międzynarodowe jury wybiera najlepsze piwo danego roku w poszczególnych kategoriach.
Główną nagrodą w organizowanym od ośmiu lat konkursie jest możliwość uwarzenia tradycyjnego trunku w browarze i skierowania go do sprzedaży detalicznej na terenie całego kraju.
Z roku na rok, jak informuje Antoniszewska, liczba piwowarów wzrasta. W tym roku było ich ponad 270 i zgłosili ponad 750 trunków.
– Jury miało z czego wybierać – ocenia Katarzyna Antoniszewska. – W tym roku rywalizowano w dziesięciu kategoriach. Zwyciężył Dubbel, mocne piwo w stylu belgijskich, klasztornych piw dubeltowych.
W ramach współpracy między piwowarem domowym a Browarem Zamkowym w Cieszynie, najstarszym i jednocześnie najmniejszym browarem w Grupie Żywiec, w którym fermentacja prowadzona jest tradycyjnie w otwartych kadziach, zwycięzca mógł uwarzyć trunek według własnej receptury, ale na skalę kilka tysięcy razy większą. W ogólnopolskiej sieci dystrybucji Dubbel Cieszyński pojawi się 6 grudnia o godzinie 18.
– W ten sposób polski konsument będzie miał szansę spróbować czegoś, co stworzył piwowar domowy, dla siebie i wąskiego grona znajomych – podsumowuje Katarzyna Antoniszewska z Grupy Żywiec.
Jak wyjaśnia, Grand Champion zwykle warzony jest tylko raz, w ilości około 500-600 hektolitrów. Dla porównania cała Grupa Żywiec w ubiegłym roku sprzedała ponad 11 mln hektolitrów piwa, a roczne zdolności produkcyjne Browaru Zamkowego w Cieszynie wynoszą 160 tys. hektolitrów.
W sklepach Grand Champion będzie dostępny do wyczerpania zapasów, co przy ilościach przekładających się na 100-150 tys. butelek zwykle nie trwa dłużej niż kilka tygodni.
Źródło: Agencja Informacyjna Newseria Biznes