W publikacjach związanych z dietami spotkałam się z dwoma sklasyfikowanymi w XXI wieku zaburzeniami związanymi z niewłaściwym żywieniem: dysmorfofobią oraz ortoreksją. Według Niny Ogińskiej-Bulik, ortoreksja jest przesadną dbałością o jakość spożywanego jedzenia, objawiającą się badaniem pochodzenia, jakości upraw oraz ich kaloryczności. Jest to zaburzenie, które sprawia, że to, co trafia na talerz jest ważniejsze od relacji i więzi tworzonych przy posiłku. Chorobą związaną z obsesyjnym nieakceptowaniem swojego wyglądu jest dysmorfofobia. O zaburzeniu tym wspomina w artykule Idealne ciało, chirurg plastyczny Bartłomiej Noszczyk. Pisze: „Miewam pacjentów, którzy nie są w stanie zaakceptować swojego nosa i mimo kolejnych operacji zawsze będzie wydawał im się zbyt garbaty albo za szeroki.” Z informacjami o tych nowych zaburzeniach można spotkać się głównie w internecie.
Autor: Ewa Iwańska
