„54% Polaków z przekonaniem deklaruje, że «kocha jeść».” – takie zdanie jest jednym z bardzo wielu znajdujących się w badaniach agencji Pentor, które potwierdzają polską miłość do jedzenia. Szczególnie upodobaliśmy sobie potrawy z naszych narodowych przepisów. Dyskurs tradycyjnej polskiej kuchni jest obecny we wszystkich mediach i wielu domach. Polacy są wyjątkowo przywiązani do swojej historii i zwyczajów kulinarnych. Jak wynika z badania Zwyczaje żywieniowe Polaków, kultura kulinarna traktowana jest jako część narodowej tożsamości. Aż czterdzieści jeden procent respondentów pytanych o ulubioną potrawę, bez wahania wskazuje na potrawy według przepisów kuchni polskiej. Na danie z innej kuchni świata bez zastanowienia decyduje się tylko cztery procent Przywiązanie do rodzimych kulinariów jest szczególnie mocne w czasie świąt. Jak wskazują autorzy raportu Jak Polacy jedzą od święta, dla siedemdziesięciu siedmiu procent respondentów ideałem kuchni jest ta wyniesiona z własnego domu, a święta są okazją by do niej powrócić oraz by wydobyć przepisy na specjały przygotowywane często tylko raz w roku. Większość Polaków przyznaje, że ma sentyment do świątecznego jedzenia oraz że jest to najbardziej lubiany element świąt, szczególnie Bożego Narodzenia.
Zdefiniowanie pojęcia kuchni polskiej jest trudne. Jak pisze Hanna Szymanderska we wstępie do książki Polska kuchnia tradycyjna: „Nie ma prostej odpowiedzi na pytanie, jaka tak naprawdę jest tradycyjna kuchnia polska, kuchnia kraju, w którym przez wieki żyły obok siebie różne narody, wyznające różne religie, mające różne korzenie i tradycje”. Trudno jest także wskazać, na podstawie produktów której z warstw społecznych ustalono kanony polskiej kuchni. Podejrzewać można, że obecnie korzystamy z jadłospisu szlacheckiego, jednak zauważyć należy, że podstawą naszej diety są produkty mączne, które jedli chłopi. Hanna Szymanderska w książce Na polskim stole. Przepisy i tradycje szlacheckie, wyróżnia pięć istniejących w przeszłości kategorii kuchni i przypisuje im członków poszczególnych warstw społecznych jako konsumentów. Pierwszą z nich jest kuchnia uboga bezrolnych chłopów oraz biedoty miejskiej. Średniozamożni chłopi, ubożsi mieszczanie i drobna szlachta jadała według kryteriów kuchni podstawowej. Średnia przeznaczona była dla zamożnego chłopstwa, uboższego duchowieństwa, służby dworskiej, uboższej szlachty oraz średniozamożnego mieszczaństwa. Kuchnią pańską określa Szymanderska potrawy na stołach zamożniejszych: szlachty i duchowieństwa, przedstawicieli wolnych zawodów oraz wyższych warstw wielkomiejskiej ludności. Ostatnim najwyższym poziomem jest kuchnia luksusowa, na którą pozwolić sobie mogła tylko oligarchia świecka i duchowna, żyjący ponad stan mieszczanie oraz dwór królewski. Oznacza to, że ponad trzy czwarte polskiego społeczeństwa jadało na poziomie podstawowym albo najwyżej średnim. Wydaje się to zupełnie nie współgrać ze współczesnym wizerunkiem naszej tradycyjnej narodowej kuchni. Szczególnie absurdalne wydają się koncepcje restauracji typu „Chłopskie jadło”. Nazwa sugeruje, że powinny być tam podawane posiłki z chłopskiego, ubogiego stołu, tymczasem tych, które się serwuje, nie powstydziłby się zamożny szlachcic.
Trudność zdefiniowania oraz wybiórcze postrzeganie polskiej kuchni nie wyklucza wyróżnienia podstawowych i charakterystycznych elementów tejże. Jak wskazuje Hanna Szymanderska, polskie potrawy opierały się na potrawach kwaśnych, ostrych i słonych. Musiały być mocno przyprawione, co nie dziwi, ze względu na fakt, że jedzenie było tłuste i ciężkie. Mało popularne były z kolei ciasta. Polacy łatwo ulegali kulinarnym modom i chętnie przejmowali nowości. Na przykład wraz z pojawieniem się na królowej Bony na polskich stołach zagościła, bardzo popularna do dziś, włoszczyzna. Co ciekawe, wpływy zagraniczne były tak duże, że w XVII wieku zajadano się ślimakami, a sto lat później nastała moda na ostrygi. Autor hasła „Nowoczesna kuchnia polska” w encyklopedii Kuchni TV wskazuje, że trudno jest jednoznacznie określić stopień polskości konkretnego dania, ponieważ w naszej sztuce kulinarnej widać wpływy między innymi: rosyjskie, niemieckie, austriackie, żydowskie, francuskie, litewskie, a nawet orientalne. Do kanonu polskich potraw wpisały się na stałe przede wszystkim zupy oraz dania z dziczyzny, które w żadnym kraju na świecie nie są tak popularne i nie występują w tylu odmianach. Ważne są także potrawy kojarzące się nam z esencją polskości, czyli bigos, pierogi oraz gołąbki. Dania te przyrządza się praktycznie we wszystkich domach, jednak często znacznie się od siebie różnią, ze względu na fakt, że w każdym regionie Polski robi się je w inny sposób.
Tradycyjna kuchnia polska przeżywa obecnie swój renesans. Uległa jednak pewnym modyfikacjom. Kucharze starają się, by była mniej tłusta i kaloryczna. Uwspółcześnione polskie potrawy zyskują dużą popularność. Pokazują je gospodarze programów kulinarnych na antenie Kuchni TV – Wojciech Moderst Amaro w Kuchni polskiej XXI wieku oraz Brygida Kosel w Teraz Brygida!
Autor: Ewa Iwańska